NIEDZIELA ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO
Drodzy i bliscy sercu Parafianie!
Wielkanoc dla chrześcijan to wyjątkowe święto; to czas, w którym dokonuje się przejście ze śmierci do Życia, moment, w którym – mocą Zmartwychwstałego – odradza się cały Kościół. Niech te dni będą takim właśnie doświadczeniem: że to On podnosi do życia, że to On przezwycięża najgłębsze mroki, uzdrawia i rozprasza zwątpienie, że to On zwyciężył. Drodzy Parafianie i Przyjaciele oraz Goście nawiedzający nasz kościół, Jezus żyje! Naprawdę żyje!!! Życzę Wam, aby przeżyta razem z Panem tegoroczna wyjątkowa domowa Pascha naprawdę przemieniała nasze życie. Niech Święta będą dla nas źródłem nadziei, radości i pokoju.
1. Pięćdziesiąt dni, od niedzieli Zmartwychwstania do niedzieli Zesłania Ducha Świętego, obchodzi się z wielką radością jako jeden dzień świąteczny, co więcej, jako „wielką niedzielę”. Osiem pierwszych dni stanowi oktawę Wielkanocy i obchodzi się je jako uroczystości. Z tego powodu w piątek w oktawie Wielkanocy nie obowiązuje post.
2. Zachęcam Was do łączności duchowej w sprawowanych w naszej archidiecezji mszach św. i nabożeństwach. Godziny ich transmisji na żywo znajdziecie w tym linku:
Codziennie w naszym kościele odprawiam mszę św. w zamówionych intencjach. Poza mszą kościół pozostaje otwarty, jako miejsce na indywidualną modlitwę.
3. Nadal trwajmy na wspólnej modlitwie różańcowej, najlepiej o godz. 20.30, polecając Matce Bożej Piekarskiej – Lekarce, losy świata w czasach epidemii. W sposób szczególny módlmy się za Służbę Zdrowia i wszelkie inne służby, działające w nieustannym zagrożeniu.
4. Obecna sytuacja związana z epidemią, wzywa nas wszystkich do szczególnej odpowiedzialności za nasze działania oraz do ufności w Boże Miłosierdzie. Wobec tak wielkiego zagrożenia wszyscy musimy zachować szczególną roztropność. Dlatego ZOSTAŃ W DOMU!
5. Bardzo dziękuje w imieniu całej parafii: Radzie Parafialnej i Zespołowi Charytatywnemu za okazaną pomoc.
6. W naszym kościele zamontowano dodatkowe ławki oraz zrobione zostały nowe stelaże do banerów na Boże Ciało.
7. ZA WSZELKIE PRZEJAWY ŻYCZLIWOŚCI, CHĘĆ NIESIENIA POMOCY, DOBRE SŁOWO I ZAINTERESOWANIE TYM, CO TAM SŁYCHAĆ U FARORZA, A PRZEDE WSZYSTKIM ZA INTENCJE MSZALNE, Z KTÓRYCH NIE REZYGNUJECIE – SERDECZNIE DZIEKUJĘ.
8. Bardzo dziękuję paniom za posprzątanie naszego kościoła. W tym tygodniu zapraszam panie: Adriannę Szymiczek i Dorotę Świerczek.
9. Za tydzień niedziela Bożego Miłosierdzia.
10. Na radosne świętowanie niech Wam Bóg błogosławi!
List Rektora WŚSD na Poniedziałek Wielkanocny 2020 r.
Drodzy w Chrystusie, Bracia i Siostry!
W tym dniu, który Pan uczynił, radujmy się (…) i weselmy. Przecież przeżywamy święto radosne Paschalnej Ofiary – Chrystus zmartwychwstał, jak zapowiedział, radujmy się wszyscy, ponieważ króluje na wieki. W dzisiejszej liturgii zdecydowanie wybrzmiewa wiele podobnych słów wyrażających radość i zachęcających do niej. Czy jednak wyrażają one także naszą radość, czy każdy z nas jest w stanie powtórzyć dzisiaj za królem Dawidem: ucieszyło się moje serce i rozradował się mój język?
Lęk, smutek i niepewność są nieodłącznym elementem ludzkiego życia. Pojawiają się w różnych sytuacjach i na ogół przemijają, choć przecież towarzyszą również niejednemu człowiekowi przez bardzo długi czas, nieraz przez całe życie. Dzisiaj są one zwielokrotnione przez doświadczenie pandemii, zbierającej obfite żniwo śmierci i dotykającej bezpośrednio lub pośrednio każdego z nas. Z jednej strony uświadamiamy sobie naszą kruchość i słabość, a z drugiej – doświadczamy mocy miłości bliźniego, która przyjmuje bardzo różne, konkretne formy, nieraz nawet heroiczne. Za tę świadczoną wobec nas miłość jesteśmy wdzięczni wszystkim ludziom troszczącym się i walczącym o nasze zdrowie i życie. Jest ich tak wielu, że trudno ich tutaj wymienić, aby nikogo nie pominąć. Wspierajmy ich naszymi modlitwami, doceniajmy ich służbę i cieszmy się, że takich ludzi wokół nas nie brakuje.
Nade wszystko szukamy jednak nadziei i oparcia – i znajdujemy je – w Bogu. Jak Psalmista wołamy: Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie;mówimy do Pana: «Ty jesteś Panem moim». Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, to On mój los zabezpiecza (…) On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje. Wierzymy bowiem, że Bóg wskrzesił Jezusa – Swojego Syna, zerwawszy więzy śmierci, a On jest z nami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata. Jezus Zmartwychwstały jest z nami także w najtrudniejszych, trudnych do zrozumienia, chwilach naszego życia. Niech nic nie pozbawi nas płynącej stąd radości!
Ta radość splata się jednak z tęsknotą. Nie możemy gromadzić się w
naszych parafialnych kościołach na Eucharystii, aby we wspólnocie wierzących
przeżyć sakramentalne spotkanie i zjednoczenie z Jezusem. Pasterze odpowiedzialni
za powierzonych sobie wiernych musieli podjąć trudne decyzje, jedne z najtrudniejszych w ich życiu.
Podjęli je jednak w duchu odpowiedzialności i rozsądku oraz współpracy z
osobami, którym została powierzona troska o nasze bezpieczeństwo.
Te trudne decyzje i związane z nimi zachęty są zakorzenione w
wielowiekowym doświadczeniu Kościoła, który w swojej historii przechodził
wielokrotnie przez podobne, dramatyczne próby. Kiedy nie można się
gromadzić we wspólnotach parafialnych, trzeba się gromadzić we wspólnotach
domowego Kościoła, korzystając w miarę możliwości ze współczesnych środków
komunikacji.
A kiedy utrudniona jest możliwość sakramentalnej spowiedzi, należy wzbudzić żal wypływający
z miłości do Boga miłowanego nade wszystko (żal doskonały), który odpuszcza
grzechy powszednie oraz przynosi przebaczenie grzechów śmiertelnych, jeśli
zawiera mocne postanowienie przystąpienia do spowiedzi sakramentalnej, gdy
tylko będzie to możliwe.
O wielkiej tęsknocie za możliwością przystępowania do sakramentów, za
obecnością kapłana, słyszeliśmy i czytaliśmy wielokrotnie jeszcze przed
wybuchem pandemii. Wielu z nas autentycznie się wzruszało losem zesłańców w
Związku Sowieckim, czy więźniów obozów koncentracyjnych. Wzruszeniu
towarzyszyła nieraz wdzięczność za to, że mamy kościół parafialny niemal na
wyciągnięcie ręki i nie brakuje u nas szafarzy sakramentów. Może wydawało nam
się, że tak będzie już zawsze… A przecież i w naszych czasach w wielu
regionach świata, nie tylko misyjnych, możliwość przystępowania do sakramentów
jest bardzo ograniczona, ponieważ brakuje kapłanów. Niech więc jednym z owoców
naszej dzisiejszej tęsknoty będzie wytrwała modlitwa o nowe powołania do służby
w Kościele, modlitwa o odwagę dla tych, których Bóg powołuje i o wytrwanie w
powołaniu. Tej modlitwie niech towarzyszy także nasza postawa otwartości i
pomocy
w rozeznawaniu życiowego powołania oraz umacniania w nim.
Po Świętach Wielkanocnych rozpoczną się zapisy do naszego Wyższego
Śląskiego Seminarium Duchownego. Wszystkie informacje będą umieszczone na
stronie Internetowej: www.seminarium.katowice.pl
Istotnym elementem formacji seminaryjnej są studia teologiczne, odbywane na Wydziale
Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego. Studiują na nim nie tylko alumni, ale
także ich koleżanki i koledzy, którzy wybrali kształcenie w takich
specjalnościach, jak Teologia nauczycielska, Teologia w kulturze, Poradnictwo
małżeńskie i rodzinne, Opiekun osoby starszej
i osoby niepełnosprawnej.
Serdecznie dziękuję za duchowe i materialne wsparcie naszego Seminarium i Wydziału Teologicznego, za wszelką życzliwość! Szczególne słowa wdzięczności kieruję do naszych wiernych przyjaciół zrzeszonych w Towarzystwie Przyjaciół Seminarium oraz tych, którzy wytrwale modlą się o nowe powołania do służby Bożej. Wszystkim składam świąteczne życzenia: Niech Zmartwychwstały Chrystus opromienia swoim światłem wszystkie mroki waszego życia, niech wnosi w wasze życie nadzieję i pokój!
Szczęść Boże!
ks. dr Marek Panek, rektor WŚSD